GSA

  • EBOOK Jak ułożyć dobry plan treningowy
  • O nas
    • Ambasadorzy GSA
      • Paula Banot
      • Natalia Czajkowska
      • Adam Piwko
    • Praca w GSA
  • Kronika GSA
  • Kursy i szkolenia
    • Kursy online
      • Aktywna na siłowni
      • Dietetyka sportowa
      • Historia NIEjednego pośladka
      • Programowanie treningu siłowego
      • Programowanie treningowe w praktyce
    • Kurs trenera personalnego
    • Kurs instruktora pływania
    • Kurs instruktora wspinaczki
    • Kurs instruktora pole dance
    • Fitness
      • Kurs instruktora fitness I
      • Fitness pump
    • Metody treningowe
      • Programowanie treningu siłowego
      • Programowanie treningowe w praktyce
      • Aktywna na siłowni
      • Sprawność poprzez ruch
      • Metodyka treningu kettlebell
      • Metodyka treningu upper body
      • Metodyka treningu lower body
      • Układanie i analiza planów treningowych
      • Układanie i analiza planów treningowych poziom II
      • Fitness pump
    • Dietetyka
      • Dietetyka sportowa
  • Kadra
    • Mateusz Babiak
    • Katarzyna Bielecka
    • Dawid Bukiel
    • Jarosław Drzewiecki
    • Bartosz Florczak
    • Paweł Głuchowski
    • Robert Grabowicz
    • Dariusz Harmaciński
    • Marek Kuś
    • Tomasz Niemczura
    • Mateusz Otta
    • Mateusz Stachurski
    • Paweł Szamocki
  • FAQ
  • eGSA
  • Kontakt

Dziurawy pas startowy, czyli najczęstsze „ubytki” w mięśniach grzbietu

/ Published in Kroniki GSA

Dziurawy pas startowy, czyli najczęstsze „ubytki” w mięśniach grzbietu

Nie raz, nie dwa i pewnie nie trzy zastanawialiście się jak to jest, że dana osoba ma rozwinięte tylko niektóre części danej grupy mięśniowej. Wnioski mogą nasuwać się same. Źle wykonywane ćwiczenia, zbyt mały ciężar, brak odpowiedniej kontroli w wykonywanym ruchu… czynników może wiele. Prawda jest jednak taka, że mało osób wie jak prawidłowo zaplanować trening pod kątem harmonijnego rozwoju wszystkich części mięśni grzbietu. Z reguły jest to uwarunkowane brakiem odpowiedniej wiedzy z zakresu planowania treningu lub po prostu wygody i niechęci do ćwiczeń złożonych, które absorbują zdecydowanie większy rezerwuar energetyczny. Inaczej ujmując, wykonujemy te ćwiczenia, które w praktyce sprawiają nam mniejszy problem i jesteśmy w stanie wykonać je prawidłowo. Stąd początkujący adepci często, niestety niesłusznie, wybierają maszyny schematycznie wykorzystując niekorzystne dla nas wzorce. 

Praktyka pokazuje, że zdecydowanie największy nacisk w treningu mięśni grzbietu kładziemy na mięsień najszerszy grzbietu. Wykonujemy wszelkiego rodzaju ściąganie, przyciągania, podciągania… średnio klasyfikujemy na danej jednostce treningowej od trzech do czterech ćwiczeń tylko i wyłącznie na tą grupę mięśniową.

Zapominamy najczęściej o aktywacji mięśni czworobocznych grzbietu i prostownikach. Oczywiście trzeba nadmienić, że nie da się w pełni wyizolować trenowanej grupy mięśniowej. Bardzo często mylimy izolację ruchu z izolacją trenowanej grupy mięśniowej. Nawet jeśli wykonujemy powszechnie słyszane, izolowane ćwiczenie na biceps, w którym uginamy sztangę na modlitewniku, nie trenujemy tylko i wyłącznej tej grupy mięśniowej!!

Także relatywnie jednym złożonym ćwiczeniem jesteśmy w stanie wpłynąć na aktywację dużo większej liczby mięśni. Pod warunkiem oczywiście, że wykonamy je w sposób prawidłowy.

Innym przypadkiem jest fakt, w którym mamy doświadczonego zawodnika przygotowującego się do zawodów sylwetkowych. W tym momencie sprawdzamy czy jest zachowany balans strukturalny i czy wszystkie grupy mięśniowe widziane z tyłu są do siebie symetryczne. Wtedy jesteśmy w stanie spersonalizować plan pod słabe ogniwa i skupić się konkretnie na danej części grzbietu. Tu w grę wchodzi doświadczenie trenera i manipulacja ćwiczeniami jak i parametrami treningowymi. Zmienne mogą być również metody treningowe stosowane dla danej grupy.

Ważnym elementem który mówi o prawidłowym rozpisaniu treningu pod kątem mięśni grzbietu nie jest tylko wygląd i estetyka. To w głównej mierze siła i stabilizacja całej górnej części ciała. Tylna taśma, która bierze czynny udział przy treningu grzbietu odpowiada kolokwialnie za ruchy typowo ”siłowe”. Z kolei przód naszego ciała za „plażowe”. Tutaj jednak wdałbym się w krótką polemikę czy aby na pewno.

Dlatego tak ważnym elementem jest wykonywanie ruchów złożonych z aktywacją jak największej ilości grup mięśni grzbietu.

W kolejnym artykule przedstawię jeden dzień treningowy pod kątem kompleksowego podejścia w planowaniu treningowym pleców.

Mateusz Stachurski

OSTATNIE ARTYKUŁY

  • programowanie treningowe

    Programowanie treningowe, czyli 8 rzeczy, o których musisz wiedzieć

    Programowanie treningowe, układanie treningu cz...
  • efekt dunninga - krugera

    A Ty w którym miejscu jesteś?

    A Ty w którym miejscu wykresu umieścisz siebie?...
  • nie bądź trenerem

    Trenerze! Przestań być trenerem!

    Trenerze❗ Przestań być trenerem‼ Nie chodzi mi ...
  • kuba materla

    Testy funkcjonalne

      Wstęp. Test FMS – szczegółowy opis. FMS w pra...
  • testosteron ponad normę

    Nadmiar teścia, czyli testosteron ponad normę

    Ponieważ testosteron wykazuje szereg pozytywnyc...

MASZ DODATKOWE PYTANIA?

Porozmawiajmy! Rozwiejemy Twoje Wszelkie wątpliwości!

GLOBAL SPORT ACADEMY

+48 733 99 89 79
Email: kontakt@gsacademy.pl

Global Sport Academy
Grabiszyńska 163/127
53-439 Wrocław

Przydatne linki

  • Kronika GSA
  • Programowanie treningu siłowego
  • Dietetyka sportowa
  • O GSA
  • FAQ
logo GSA
  • GET SOCIAL
GSA

© 2020 All rights reserved.

TOP
Bardzo lubimy ciasteczka. Mamy nadzieję, że Ty również. Gdybyś jednak uznał, że jesteś fit, możesz wyłączyć obsługę plików cookies w swojej przeglądarce. Więcej o plikach cookies na naszej stronie znajdziesz w Polityce PrywatnościOk