Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, dlaczego ludzie często współpracują z konkretnymi osobami nie zważając na ich kwalifikacje?
Odpowiedź brzmi: RELACJE.
Dbanie i pielęgnowanie znajomości, w tym przypadku – współpracy wpływa na nawiązywanie relacji, jej siłę oraz trwałość. Poza tym musi być jeszcze wspólne „flow”. 😉 Nie ma co ukrywać – emocje są zaraźliwe, a trening powinien stanowić przyjemność.
Trener personalny to specyficzny zawód. Choć opiera się on na przygotowaniu i realizacji indywidualnego planu treningowego, kontroli techniki ćwiczeń oraz zapewnieniu bezpieczeństwa w trakcie treningu, to w żadnym wypadku nie należy bagatelizować faktu, iż PRACUJEMY Z LUDŹMI.
Już sama praca z ludźmi rządzi się swoimi prawami. Dlatego – jeśli chcemy być profesjonalni w swoim fachu, nie wystarczy tylko przygotowanie planu treningowego czy nadzorowanie techniki ćwiczeń.
UTRZYMANIE WSPÓŁPRACY Z KLIENTAMI = ROZWÓJ TWOJEGO BIZNESU
Trener personalny po części pełni także funkcję psychologa. Dlatego warto posiąść wiedzę z zakresu psychologii pracy trenera personalnego.
Obszar ten obejmuje zagadnienia takie jak m.in.: pierwsze spotkanie i jak je przeprowadzić, jak zrobić dobre wrażenie, jak lepiej zrozumieć podopiecznego i trafnie odpowiadać na jego potrzeby oraz jak umiejętnie prowadzić współpracę, by była ona długofalowa, owocna i napędzała obydwie strony do dalszego działania.
W pracy trenera personalnego nie miłość do sportu powinna stanowić główny motor napędowy, ale chęć pracy z ludźmi, poczucie swego rodzaju misji, wprawienie swoich podopiecznych w stan życiowego zadowolenia.
MOTYWACJA W TRENINGU PERSONALNYM
Trener personalny i motywacja to jakby synonimy. Praca trenera personalnego to nie tylko praca z ciałem, ale i z głową.
Trener, który potrafi dobrze zmotywować, odpowiednio dopasować komunikat do podopiecznego, zaskarbić sobie jego zaufanie osiąga korzyści, dzięki którym praca daje jeszcze więcej satysfakcji oraz coś, co często bywa przemilczane – stabilność finansową.
- Zmotywowany klient to taki, po którym widać zapał do pracy.
- Takiego podopiecznego nie trzeba zmuszać do treningów. Sam wie po co tu jest, czego chce i jaki ma cel.
- Nie odpuszcza treningów i nie rezygnuje ze współpracy, bo widzi efekty. Z perspektywy trenera – nie musi on martwić się o szukanie kolejnych chętnych na treningi.
- Spełnienie – widząc zmotywowanych, szczęśliwych klientów, trener dostaje kopa do dalszej pracy i czuje się spełniony w swojej pracy.
Pytając naszych absolwentów kursu trenera personalnego o to, co najbardziej motywuje ich w pracy, otrzymaliśmy następujące odpowiedzi:
„Tak naprawdę to moi podopieczni, którzy mają siłę walki i się nie poddają. Z uśmiechem na twarzy wychodzą z zajęć”.
„Mnie najbardziej motywuje to, że mogę patrzeć na przemianę i radość mojego klienta… A napędza mnie moja pasja… I radość z tego, co robię”.
„Klienci, ich efekty, ich satysfakcja i dobre samopoczucie, a także chęci do dalszej pracy”.
„Efekty podopiecznych oraz ich radość z pokonywania kolejnych barier”.
Prawdziwym sensem i motywem w pracy trenera personalnego powinno być zatem to, aby swoja pasją, wiedzą i zaangażowaniem pomagać klientowi stawać się lepszą wersją samego siebie.
CO WPŁYWA KORZYSTNIE NA WSPÓŁPRACĘ Z PODOPIECZNYM?
Zacznijmy od początku.
Aby nawiązać jakąkolwiek współpracę, niezwykle istotne jest pierwsze wrażenie – taki efekt WOW na pierwszym spotkaniu.
Niestety nie dla każdego oczywiste jest to, że trener powinien być uśmiechnięty – powinien emanować pozytywną energią, która jest najnormalniej na świecie zaraźliwa. Czysty ubiór, zapach, mowa ciała, ton głosu. Wszystko ma znaczenie.
Usługa treningów personalnych to kupienie osoby, w tym przypadku trenera. Im bardziej trener wydaje się znajomy drugiej osobie, otwarty na nią, tym łatwiej jest budować relację.
Podstawą, już od pierwszego spotkania, jest AKTYWNE SŁUCHANIE, czyli pełne zaangażowanie w wypowiedź klienta. To przyswajanie jak największej ilości informacji w trakcie rozmowy, zadawanie pytań, pogłębianie tematów.
Klient ma widzieć pełne zainteresowanie nim i tym, co mówi. Dlatego trener powinien stosować zachęcające zwroty podtrzymujące rozmowę, być otwarty na inny niż własny punkt widzenia, być EMPATYCZNY – czyli wchodzić w skórę klienta.
Kolejnym filarem udanej współpracy jest indywidualne podejście do klienta. Ludzie są różni i nie wiemy (a przynajmniej na początku) z kim będziemy współpracować. Odporność na stres, dystans, umiejętność trzymania emocji na wodzy oraz dostosowanie odpowiednich technik motywacyjnych to to, co mamy na myśli mówiąc o indywidualizacji w pracy trenera personalnego.
Trener personalny jako lustro swojego podopiecznego – co to oznacza? Już przychodzimy z wyjaśnieniem.
Jeśli podopieczny stoi – stoimy razem z nim. Jeśli klęczy – klęczymy przy nim. Jeśli jest radosny – cieszymy się z nim. Jeśli jest skryty, mówi cicho i niepewnie – nie krzyczymy „dawaj!, rób! jeszcze jedno powtórzenie!”. Na niektórych klientów pewnie to zadziała, jednak w większości przypadków – poprzez brak dopasowania zachowania czy komunikatu do konkretnej osoby, szybko otrzymasz podziękowanie za współpracę.
Kolejna i niezwykle ważna kwestia – niech klient czuje, że to jest CZAS DLA NIEGO. Jest obiektem zainteresowania swojego trenera, który jest zaangażowany we współpracę.
Niedopuszczalna jest sytuacja, w której trener zamiast skupiać się na swoich obowiązkach, bawi się telefonem bądź rozmawia ze znajomymi w trakcie trwania treningu. Chociaż na sali treningowej pozbycie się telefonu może być ciężkie, tak bez problemu da się kontrolować jego używanie.
Przeglądanie feedu na Instagramie czy Facebooku w trakcie treningu z podopiecznym to nie tylko brak profesjonalizmu ze strony trenera, ale również zniewaga dla klienta.
BUDOWANIE RELACJI NA LINII TRENER – PODOPIECZNY. PODSUMOWANIE
Budowanie relacji to solidny fundament pod dalszą współpracę. Jest to niezaprzeczalnie długofalowy oraz wymagający proces, jednak zdecydowanie jest to gra warta świeczki.
Silna więź to więź oparta na zaufaniu, szczerości oraz lojalności.
Aby posiąść zdolność budowania relacji z klientem, każdy trener musi zdawać sobie sprawę ze swoich silnych stron, wad oraz zalet. Jest to nic innego jak samoświadomość.
Nie wystarczy być dobrym merytorycznie, tudzież technicznie. Empatia, elastyczność, szczerość i otwartość w komunikacji, umiejętność zmotywowania, ale i docenienia nawet najmniejszych sukcesów klienta, to prawdziwy klucz do sukcesu w budowaniu wartościowej i długotrwałej współpracy.
AUTOR: Michał Lebiedź